poniedziałek, 18 listopada 2013

Praktyka : Walka z diabelskimi sidłami.

Diabelskie sidła, jak już dowiedzieliśmy się na poprzedniej lekcji, to bardzo niebezpieczna roślina. Jeśli Cię pochwyci, to masz 2 sposoby, aby się z niej uwolnić. Po pierwsze diabelskie sidła nienawidzą światła, więc jeśli masz dostęp do różdżki - użyj zaklęcia Lumos,Lumos Maxima lub Lumos Solem. Nie wolno Ci używać takich zaklęć jak Incendio, ponieważ może się to dla Ciebie bardzo źle skończyć.

Jeśli nie masz dostępu do różdżki, wówczas roślina będzie Cię oplatać i ściskać Twoje części ciała. Nie możesz się wtedy wyrywać. Spokojnie rozluźniaj części ciała, które diabelskie sidła ściskają.

Przykład:
<ściskają mu brzuch>
<rozluźnia brzuch>
<ściskają mu lewe udo i prawą stopę>
<rozluźnia lewe udo i prawą stopę>
<ściskają mu prawe przedramię i lewą dłoń>
<rozluźnia prawe przedramię i lewą dłoń>

i tak aż do skutku, aż roślina nie puści.

Diabelskie sidła i Mimbulus Mimbletonia

Diabelskie Sidła to bardzo rzadka roślina, która rośnie w ciemnych i wilgotnych miejscach. Ma długie, giętkie łodygi zakończone "wąsatymi" liśćmi. Jest bardzo niebezpieczna! W błyskawicznym tempie sidła oplatają ciało ofiary i potrafi udusić człowieka. Gdyby nie daj Boże, któreś z was znalazło się kiedyś w sidłach Diabelskich Sideł należy nie wydawać żadnych gwałtownych ruchów i głośnych okrzyków. Na wskutek tego roślina może jeszcze ciaśniej opleść swoją ofiarę. Jednakże roślina ta jest jak najbardziej do pokonania. Wystarczy jedynie skierować na nie promień światła, najlepiej zaklęciem Lumos. Wtedy pędy rośliny zaczynają słabnąć i stopniowo się cofać, dając nam szanse ucieczki. Najlepiej jednak, aby taka sytuacja nie zaistniała. Mimo że Diabelskie Sidła występują dosyć rzadko, należy na nie uważać.


Mimbulus mimbletonia - wyglądem przypomina karłowaty kaktus barwy szarej, który zamiast kolców ma wypustki. Przyglądając się jej bliżej, można spostrzec jej lekkie pulsowanie. Przypuszczalne miejsce występowania rośliny to Asyria. Posiada ciekawy system obronny. Po dotknięciu roślina wypluwa na nierozważną ofiarę gęsty, cuchnący odorosok o konsystencji błota. Jest niezmiernie rzadka.

Praktyka : Przesadzanie mandragor

Należy przygotować: doniczkę rozmiar większą, łopatkę, worek ziemi, smoczy nawóz, nauszniki, rękawice.

Nakładamy szczelnie nauszniki i rękawice. Do 1/4 doniczki wsypujemy mieszankę ziemi i nawozu w stosunku 1:1. Chwytamy mocno roślinę za liście i przytrzymując doniczkę mocno wyciągamy mandragorę. Szybko wsadzamy do drugiej doniczki i przysypujemy do końca ziemią. Po całkowitym zasypaniu rośliny możemy zdjąć nauszniki i rękawice.

Mandragora

       Łacińska nazwa Mandragory to Mandragorus. Najcenniejszą częścią mandragory jest jej gruby brązowy korzeń, mogący dorastać do ponad metra długości. Często bywa rozwidlony i każdemu z odrobina wyobraźni może przypominać człowieka. Księgi ziół i roślin częstokroć przypisywały należącej do rodziny piankowatych mandragorze ludzkie cechy i opisywały ja jako mężczyznę z długą broda albo kobietę o bujnych włosach. Podobieństwo do człowieka można było z łatwością wzmocnić, dokonując kilku zabiegów nożem, i to właśnie ono bez wątpienia legło u podstaw sadu, ze jak człowiek wyciągany z ciepłego posłania, wyrywana z grządki mandragora będzie krzyczeć. Mimo współczucia, jakie ludzie żywili dla nieszczęsnego położenia wydobywanej siłą z ziemi mandragory, wyrywali ją często i wykorzystywali w rozmaitych celach. W starożytności uważano ją za środek przeciwbólowy i nasenny, a w większych ilościach miała wywoływać delirium, a nawet doprowadzać do szaleństwa. Używano jej więc do ukojenia chronicznych bólów, a także przepisywano na melancholie, drgawki i reumatyzm. Rzymianie stosowali mandragorę jako środek znieczulający, podając pacjentowi przed operacją kawałek jej korzenia do żucia. W starożytności, a później tez w średniowiecznej Europie ceniono mandragorę również za jej domniemane magiczne właściwości. Była popularnym składnikiem eliksirów miłości i podobno używała jej juz Kirke - najlepiej znana czarodziejka greckiej mitologii - przygotowując swoje najpotężniejsze mieszanki. Według tradycji anglosaskiej mandragora mogła wypędzać demony z opętanych, a wielu było przekonanych, ze zasuszony kawałek jej korzenia noszony jako amulet odgania złe moce. Natomiast zgodnie z innymi przekazami demony właśnie zamieszkiwały korzenie mandragory i bywało, ze posiadanie jej rzeźbionego korzenia prowadziło do oskarżeń o czary. Podejrzliwi twierdzili też, że mandragora najlepiej rośnie pod szubienicami straconych morderców. Z mandragory korzystano również we wróżbiarstwie. Wróżbici twierdzili, że lalki z korzenia mandragory odpowiadają na pytania dotyczące przyszłości, dając znaki głowami. W Niemczech wieśniacy znani byli z ogromnej troski, jaką otaczali swe rzeźbione mandragory, przyprawiając im oczka z ziaren zbóż, ubierając je i kładąc do snu do maleńkich łóżeczek - a wszystko po to, by zechciały udzielić odpowiedzi na ważne pytanie, jakie może się kiedyś pojawić.

Jakie zioła na jaką dolegliwość ?

       W średniowieczu mało kto nie znał lokalnego znachora, którzy za pomocą ziół leczyli rany i dolegliwości ciała oraz rozwiązywali wszelakie problemy natury osobistej - od wyschniętej studni po apodyktyczną teściową. Ich recepty bazowały na przekazywanych z pokolenia na pokolenie ludowych wierzeniach dotyczących leczniczych i magicznych właściwości roślin. Wiele leków powstawało i nadal powstaje na zasadzie, że każda roślina została naznaczona wyraźnym znakiem określającym jej rolę w medycynie. Wystarczy więc przyjrzeć się jej dokładnie, by poznać, na co pomaga. Barwa kwiatów czy owoców, kształt liści albo korzeni, budowa płatka albo łodygi - wszystko to podpowiada, jakie są lecznicze właściwości danej rośliny.

Na przykład rośliny o żółtych kwiatach przeciwdziałają żółtej cerze cierpiących na żółtaczkę, rośliny o czerwonych liściach bądź korzeniach stosuje się w leczeniu ran i dolegliwości, którym towarzyszy krwawienie, a z fioletowych płatków roślin robi się okłady na stłuczenia.Jeżeli jakaś roślina przypomina kształtem jakiś organ, przypisuje się jej zbawienne dla niego działanie.

Wydaje się, że jest to teoria czysto mugolska, ale jest w tym sporo teorii magicznej. Teorie magii i mugoli są do siebie bardzo podobne , ze względu na nieuwagę mugoli. Myślą oni, że jest to czysto naukowe , a jednak teoria potwierdza praktykę , ale oni jeszcze o tym nie wiedzą.

niedziela, 17 listopada 2013

Rośliny karańskie

       Pochodzą z Karani, krainy leżącej daleko na wschodzie. Została odkryta przez Arileya Hortihe. Rośliny te zostały przez niego przywiezione do jego rodzinnego miasta i zaczęły się rozmnażać. Kraina ta nie została już nigdy ponownie odnaleziona.

Rośliny karańskie:

  •  Kapkiip - mała roślinka o zapachu róży ma fioletowe listki, jeśli się ktoś do niej zbyt zbliży to wypuszcza substancję łzawiące,
  •  Cholmic - roślinka o malutkich listkach nie jest groźna, tylko jeśli ją zadrapniemy substancja która się z niej wyleje jest bardzo klejąca,
  •  Karaczek - mała roślina o barwie brązowej wypuszcza pędy które mają macki,
  •  Kmorak- roślina z której robione są leki na silne oparzenia, jest pomarańczowa,
  •  Brobka - roślina która jest podobna do gąbki jeśli się ją dotknie to po kilku godzinach wyskakują bąble na czole,
  •  Charlab - duża roślina podobna do drzewa, barwy zielonej, nie jest groźna,
  •  Miczaczek - roślina puchowa całkowicie nie groźna,
  •  Brolki - małe roślinki nie groźne ale wytwarzają specyficzny zapach podobny do zapachu krwi,
  •  Kicharki - czyli małe roślinki które o 12.00 wypluwają substancję podobną do smarków,
  •  Bifrek - roślina z której wytwarzane są grube liny, jest zupełnie nieszkodliwa,
  •  Zilodek - Roślina choć nieduża to bardzo niebezpieczna może odgryźć nogę lub rękę,
  •  Orekś - roślinka wielkości dłoni, jest bardzo miękka,
  •  Karkoke - Roślina która zwabia owady swoim kolorem oraz zapachem a następnie je połyka.

Znaczenie niektórych roślin

Lawenda - zapewnia spokój ogniska domowego.

Len - siemię lniane pomaga w doprowadzeniu do konfliktów małżeńskich.

Lucerna - chroni przed bieda.

Mięta - pomaga w utrzymaniu wierności małżeńskiej.

Mlecz (Mniszek lekarski) - wysuszony kawałek rośliny, włożony do czerwonego woreczka, stanowi amulet chroniący przed nieszczęściem.

Nagietek - wysuszone kwiaty, rozsypane pod łóżkiem zapewniają dobry sen.

Pietruszka - napój z niej uspakaja nerwy, czyni człowieka szczęśliwszym.

Pokrzyk - zwany także Belladonną lub wilcza jagoda jest śmiertelnie trujący w dużych ilościach w dawnych czasach kobiety ssały jagody pokrzyku bo sprawiało to ze ich źrenice stawały się większe. Wywar z belladonny jest najsilniejszym środkiem nasennym wystarczy parę kropel, aby zasnąć tak mocno by wyglądać na martwego.

Ruta - pomaga w utrzymaniu dziewictwa.

Seler - jego nasiona pomagają skoncentrować się.

Sandał - kawałek jego drewna, noszony w woreczku z czerwonej skory, przynosi szczęście.

Tymianek
- liście, spalone w domu, chronią wszystkich domowników przed nieszczęściami.

Waleriana - korzeń, ulokowany w łóżku, uspakaja nerwy i działa usypiająco.

Wiggen - drzewo z którego pozyskuje się korę. Po połączeniu (za pomocą gotowania) tej kory z śluzem gumochłona powstałe Eliksir Wiggenowy który leczy wszelkie nie magiczne urazy.

Wilz - liście przynoszą szczęście, zwłaszcza kobietom w ciąży, zaś drewno powstrzymuje "złe języki".

Winorośl Pnąca
- grono pocięte na kawałeczki służy do rzucania złych uroków.

Ślaz - roślina wykorzystywana do zrobienia Eliksiru Wielosokowego, trzeba ją zrywać w pełnie księżyca.

Rośliny magiczne

Arcydzięgiel żółtawy - na dobrej glebie wzrost rośliny przewyższa wysokiego człowieka. Łodyga dość gruba (do 3 cm), owłosiona i pusta w środku. Duże liście są ciemnozielone. Kwiaty przypominają puchate kuleczki. Szukać arcydzięgla musimy w górach, na wilgotnych łąkach i nad brzegami potoków. Czarodzieje używają ususzonych liści zioła do sporządzenia Eliksiru Zapomnienia.

Asfodelus - sproszkowany korzeń tej rośliny w zmieszaniu z nalewką z piołunu daje napój usypiający o takiej mocy, że znany jest również jako wywar żywej śmierci.

Cykoria - używana przy zaklęciach czyniących zło.

Cytrus - z jego gałązek robiono różdżki.

Erkling
- strażnicy drzew wiggenowych. Są z racji przebywania wśród magicznych roślin troszkę nieodporne na zaklęcie diffindo, które działa na nich jak na rośliny.

Fiołek - sproszkowane kwiaty przyciągają dobry los.

Gencjana - korzeń sprzyja zawieraniu przyjaźni.

Goździk - roślina ta po prostu połączona z wodą daje silny wywar magiczny.

Horklump - grzyb rosnący gęsto w magicznych miejscach. Rozpyla chmury trujących zarodników niebezpiecznych dla czarodziejów a jeszcze bardziej dla mugoli. Nieszkodliwy natomiast dla gnomów które są na nie bardzo łase.

Irys Kosaciec - korzenie pomagają w rozbudzaniu miłości, uwodzeniu.

Jałowiec - jagody lub korzenie , moczone w winie przez trzy tygodnie są silnym afrodyzjakiem.

Jemioła
- to lekarstwo na wszystko. Jest półpasożytem rosnącym na drzewach.

Kminek - nasiona zapewniają spokój ogniska domowego.

Koniczyna - zmieszana z werbeną chroni nawet przed najsilniejszymi urokami.

Kukurydza
- jej korzeń, wysuszony i sproszkowany pomaga w rzucaniu uroków.

Dalej o ziołach leczniczych

Lipa - rodzaj długowiecznych drzew. Napar z kwiatów lipy działa napotnie i przeciwgorączkowo, moczopędnie, sokopędnie, uspokajająco oraz przeciwskurczowo. Łagodzi także kaszel. Ma bardzo wiele innych zastosowań.

Cebula - jest skuteczna (zwłaszcza surowa) w infekcjach układu oddechowego i przewodu pokarmowego. Równocześnie poprawia trawienie, znosi nadmierną fermentację i wzdęcia, działa przeciwko zaparciom, reguluje zaburzoną równowagę sodowo - potasową, obniża ciśnienie krwi, powoduje spadek zawartości cukru we krwi. Posiada także magiczne zastosowanie: dodana do kąpieli pomaga w uzyskaniu tajemnej mocy.

Liść laurowy - lub wawrzyn jest małym, wiecznie zielonym krzakiem lub drzewem pochodzącym z rejonów Morza Śródziemnego i Azji Mniejszej. Od czasów rzymskich i greckich ludzie zachwycali się pięknem oraz zapachem liści laurowych. Liście laurowe mają spiczasty kształt i wydzielają najwięcej aromatycznego olejku od wczesnego do połowy lata. Chroni przed czarami, a także spełnia życzenia. Liście laurowe to wspaniały, naturalny sposób na pozbycie się łupieżu. Olejek z liści laurowych może być wcierany przy bólach reumatycznych, zwichnięciach, opuchnięciach ścięgna.

Czarna jagoda - lub jagoda (nazwana od ciemnej barwy owoców) rośnie w wielu miejscach na kuli ziemskiej. Dojrzałe jagody posiadają właściwości średnio przeczyszczające dzięki zawartości cukrów owocowych. Suszone jagody mają właściwości przeciwbakteryjne. Odwar z suszonych owoców jagody czarnej jest pożyteczny w leczeniu rozwolnienia u dzieci. Jej listki niweczą złe uroki, swego rodzaju "odtrutki" magiczne (np. przeciw cykorii).

Mandragora - przypomina małe, ubłocone dzieciątko. Czerwone liście wyrastają prosto z główki. Ma bladozieloną, cętkowaną skórę. Używa się jej by przywrócić pierwotną postać ludziom spetryfikowanym, ale jej liście, korzeń (tylko w małych ilościach) służy również do przyrządzania innych eliksirów. Mandragorę zrywa się po 8 miesiącach od pierwszego przesadzenia.

Dyptam (Dictamnus albus) - roślina z rodziny rutowatych, o dużych różowych kwiatach i torebkowatych owocach, wydzielająca silną balsamiczną woń.

Hikora - drzewo z rodziny orzechowatych, o grubym, ciemnobrązowym pniu. Kora tego drzewa jest używana tylko do nielicznych eliksirów, mimo to jest to składnik bardzo cenny, ponieważ aby pień tego drzewa nadawał się do przyrządzania eliksirów, hikora musi mieć co najmniej 20 lat.

Zioła lecznicze

Imbir - jedna z najstarszych roślin leczniczych, jak również przyprawowych. Użytkowany jest od kilku tysiącleci. Należy też do najstarszych roślin uprawnych - świadczy o tym fakt, że nie występuje już nigdzie w stanie dzikim. Imbir jako roślina lecznicza, opisany jest w jednej z najstarszych chińskich ksiąg medycznych z około 2700 r. p. n. e. Imbir należał do najwartościowszych surowców leczniczych w starożytnej medycynie indyjskiej, tybetańskiej i chińskiej. Stosowany był przede wszystkim w dolegliwościach żołądkowo-jelitowych. Uważany był też za afrodyzjak. Korzenie w woreczku są amuletem szczęścia. łac. Zingiber officinale, bylina z rodziny imbirowatych, uprawiana w południowo-wschodniej Azji; ma mięsiste kłącze, zawierające olejek imbirowy, używane jako lek i przyprawa, a także jako składnik eliksirów, m.in. eliksiru wyostrzającego poczucie humoru.

Anyżek - jest owocem rośliny jednorocznej, szary lub brunatny, posiada aromatyczny zapach, słodkawo-korzenny, piekący smak. Anyż jest jedną z najstarszych roślin leczniczych na świecie. Anyżek jest nie tylko przyprawą ale i lekiem ziołowym. Napar z anyżku (sproszkowanych owoców) podaje się przy różnych nie domaganiach żołądkowych, migrenie, zawrotach głowy, kaszlu, anginie, nieżytach oskrzeli, również w celu pobudzenia laktacji u karmiących. Działa owadobójczo i bakteriobójczo. Jest to pospolita roślina, rosnąca na łąkach, w ogrodach, pod żywopłotem i w rowach. Lubi cień i wilgoć. Ma krótką łodygę w kolorze ciemnej zieleni. Płatki anyżku są czerwone i niebieskie. Zjedzenie liści tej rośliny zapewnia wzmocnienie zdolności magicznych, zaś zjedzenie ugotowanych płatków powoduje zatrucie, a czasem chorobę.

Bratek - żyje w lasach, puszczach i wilgotnych miejscach, nie lubi światła. Hoduje się go także w ogrodach. Bratki mają płatki różnokolorowe tj. żółty, różowy, czerwony, niebieski, pomarańczowy, fioletowy. Ich łodyżki są długie, zielone a czasem morskie. Liście bratka są również zielone bądź morskie. Mają kształt serca. Żucie bratka zapewnia powodzenie w miłości. Wzmacnia zdolności jasnowidzenia. Pomaga w schorzeniach układu moczowego o charakterze przewlekłym, a także w dermatozach na tle zaburzeń przemiany materii (w trądziku młodzieńczym, wyprysku, liszaju rumieniowatym).

Czyrakobulwa - przypomina wielkiego, czarnego ślimaka wyłażącego pionowo z ziemi. Czyrakobulwa pokryta jest dużymi, błyszczącymi bąblami, pełnymi żółtego, gęstego płynu. Ropa czyrakobulwy jest bardzo cenna. Używa się jej do wielu eliksirów. Do wzrostu jest jej potrzebna czarna, wilgotna ziemia i ciepłe pomieszczenie (najlepiej szklarnia). Zrywa się ją po ok. 6 tygodniach od zasadzenia.

Jeżatka - krzew z rodziny lipowatych o dużych, sercowatych liściach i małych, białych kwiatach. Hodowana w koloniach.

Zasady bezpiecznej pracy w cieplarni

1. Należy zawsze nosić rękawice ze smoczej skory oraz płaszcz ochronny.
2. Zadbaj, by stanowisko pracy było czyste i nie znajdowały się na nim niebezpieczne przedmioty.
3. Nie zostawiaj narzędzi (tym bardziej różdżki) w pobliżu roślin o zdolnościach manualnych np. tentakula, wnykopieńka.

Smoczy nawóz - smocze łajno zapewniające roślinom odpowiednią wilgotność podłoża i zapotrzebowanie w związki azotowe.

Nawóz lunaballi - zapewnia wyjątkowo bujny rozrost kwiatów, owoców i korzeni rośliny.

Nie należy mieszać nawozów! Inaczej rośliny zaczną gnić i rozkładać się. 

Zielarstwo w wiekach późniejszych

       Naturalnie w tamtych i nieco późniejszych wiekach były lepsze i gorsze okresy w rozwoju zielarstwa, niemniej jednak był to proces dynamiczny. W wieku XIX rozwój nauk przyrodniczych spowodował zwrot w zielarstwie. Z jednej strony odkrycie składu chemicznego ziół, które uzdrawiały naszych pradziadów, potwierdzało słuszność stosowania leków roślinnych, z drugiej zaś - umożliwiło syntezę nowych, ”sztucznych” leków. Po pewnym czasie zaczęto niestety lekceważyć zioła, wierząc tylko w najnowocześniejsze preparaty farmaceutyczne. Uznawanie leczniczych właściwości ziół było uważane za objaw zacofania, jeśli nie wręcz ciemnoty i zabobonu. Co prawda i wtedy w wielu przypadkach, gdy zawodziła kuracja lekami syntetycznymi, szukano pomocy u zielarzy, a nawet u znachorów, ale bardzo rzadko się do tego przyznawano. W ostatnim dziesięcioleciu XX wieku nastąpił ponowny zwrot - zioła zaczęły być modne, powracano w tym czasie do kuracji ziołowych. Jak w każdej modzie czasami mamy do czynienia z przesadą, z wiarą w magiczną i cudotwórczą moc ziół. Jednak wszyscy uważamy, że jest to moda pożyteczna, niech więc rozwija się bujnie. Przede wszystkim dlatego, że zioła nie mogą zaszkodzić.

Zielarstwo w średniowieczu

       Średniowiecze nie było okresem rozkwitu nauk. W zielarstwie też panował pewien zastój, choć nie straciło ono znaczenia, gdyż każdy chce być zdrowy. Wtedy właśnie dużo do powiedzenia miały baby-znachorki, wiedzmy-zielarki, które swą wiedzę opierały na ustnych przekazach. Nauka i jej rozwój znalazł miejsce w klasztorach. Tym większą wdzięczność winniśmy ówczesnym zakonnikom, dzięki którym przetrwała starożytna wiedza przyrodnicza, Przyczynili się do tego zwłaszcza benedyktyni, słynący z mrówczej pracowitości. Latami przepisywali ocalałe podczas wojen i najazdów księgi autorów, starożytnych. Zasługą zakonników było nie tylko przepisywanie ksiąg - uprawiali oni zioła w wirydarzach, sporządzali maści, wyciągi, odwary i często byli jedynymi lekarzami, gdy grasowały zarazy i ”morowe powietrze”. Zachował się sporządzony przez opata Gosberta na początku IX wieku plan klasztornego kompleksu, w którym znajdował się między innymi rodzaj szpitala, mieszkanie dla lekarza, ogród zielarski i przechowalnia ziół leczniczych. Wybitne zasługi dla zielarstwa położyli benedyktyni z Salerno w X-XI wieku. Dziełem ich był Regimen Sanitatis Salernitanorum, zawierający nie tylko cenne informacje o ziołach leczniczych, ale i przepisy dietetyczne. Wiele z nich przeniknęło do medycyny ludowej, która zaczęła się rozwijać w mniej magicznym, a bardziej racjonalnym kierunku. Zakonnicy nie ograniczali się do korzystania ze starożytnych przekazów greckich i rzymskich oraz własnych obserwacji, ale uzupełniali wiedzę, czerpiąc ją z arabskiego świata naukowego. W świecie tym wybitną postacią był Awicenna z Buchary (XI-XII wiek), a nieco później Ibn Al-Beithar. Ten ostatni opisał około 1400 roślin leczniczych, z których większość zbadał osobiście. W dobie renesansu zielarstwo przestawało już być domeną zakonników. Pojawiać się zaczęli aptekarze, olejkarze, ”łowcy ziół”, a przede wszystkim lekarze-botanicy, wśród których nie brak i Polaków, na przykład Jana Stańki, Marcina z Urzędowa i Szymona Syreńskiego. Wyprawy żeglarskie Hiszpanów i Portugalczyków nie tylko przyczyniły się do poznana i rozpowszechnienia nowych gatunków ziół, ale i wiedzy botaniczno-medycznej z innych kontynentów.

Znachorzy w średniowieczu

       Znachorzy, byli to tzw. przepowiadacze magicznych właściwości roślin. W średniowieczu mało kto nie znał lokalnego znachora albo "mądrej" (którzy byli magami, ale żaden mugol o tym nie wiedział), którzy za pomocą ziół leczyli rany i dolegliwości ciała oraz rozwiązywali wszelakie problemy natury osobistej - od wyschniętej studni po apodyktyczna teściową. Ich recepty bazowały na przekazywanych z pokolenia na pokolenie ludowych wierzeniach dotyczących leczniczych i magicznych właściwości roślin. Wiele leków powstawało, i nadal powstaje, na zasadzie, że każdą roślina została naznaczona wyraźnym znakiem określającym jej role w medycynie, wystarczy wiec przyjrzeć się jej dokładnie, by poznać, na co pomaga. Barwa kwiatów czy owoców, kształt liści albo korzeniom, budowie płatka albo łodygi - wszystko to podpowiada, jakie są lecznicze właściwości danej rośliny. Na przykład rośliny o żółtych kwiatach przeciwdziałają żółtej cerze cierpiących na żółtaczkę, rośliny o czerwonych liściach bądź korzeniach stosuje się w leczeniu ran i dolegliwości, którym towarzyszy krwawienie, a z fioletowych płatków roślin robi się okłady na stłuczenia. Jeżeli jakaś roślina przypomina kształtem jakiś organ, przypisuje się jej zbawienne dla niego działanie.

Osiągnięcia starożytnego zielarstwa

       W medycynie i magii zioła stosuje się od najdawniejszych czasów. Systematyczne badania ich właściwości sięgają czasów starożytnych Sumerów - opisali oni lecznicze zastosowanie kminku, tymianku, wawrzynu oraz wielu innych ziół, które dzisiaj rosną spokojnie w mugolskich ogródkach. Pierwsza znana chińska księga ziół spisana około roku 2700 przed naszą erą podaje magiczne i medyczne własności 365 roślin. Starożytni Grecy i Rzymianie korzystali z roślin w medycynie, kuchni i kosmetyce, a także w celu uzyskania zapachów i barwników. Stosowali je również jako amulety i nosili w maleńkich
torebeczkach na szyi dla ochrony przed złymi mocami, chorobą albo urokami rozgniewanego sąsiada. W Odysei bohater otrzymuje zioło zwane dzikim czosnkiem mol, które ma go chronić przed czarami czarodziejki. Poza tym w mitologii magiczne zioła pojawiają się również, gdy mowa o czarownicach takich jak Hekate czy Media, które stosował je, przygotowując eliksiry obdarzające ich ulubieńców nadzwyczajnymi zdolnościami lub przynoszące potworne cierpienia tym, których pragnęły zniszczyć.

Zielarstwo w starożytności

       Zastosowanie roślin i ich przetworów w lecznictwie jest jednym z najstarszych osiągnięć myśli ludzkiej. W poszukiwaniu roślin jadalnych człowiek pierwotny natrafiał na takie, które uśmierzają bóle, przyspieszają gojenie się ran, działały przeczyszczająco lub hamowały biegunki.
Pierwsze zapisane wiadomości o ziołach pochodzą sprzed 6000 lat p.n.e.
Najsumienniej przekazywali je starożytni Egipcjanie. W tak zwanym papirusie Ebersa (XIV w. p.n.e.) wymienionych jest kilkaset roślin leczniczych wraz ze sposobami ich stosowania. Również kilkaset ziół leczniczych znano w Babilonii i Asyrii, wiedziano, jak je zbierać i suszyć. Co najciekawsze - wiele z tych wiadomości jest aktualnych do dziś. Roślinami leczniczymi interesował się nawet słynny prawodawca Hammurabi.
Wielotysięczną historią zielarstwa mogą poszczycić się także Chińczycy. Początki lecznictwa sięgają w tym kraju końca III tysiąclecia p.n.e. Cesarz Shen Nung, zwany ojcem chińskiego rolnictwa i lecznictwa oraz sztuki sporządzania leków, wprowadził wiele nowych, wówczas roślin uprawnych, jak ryż, pszenica, proso i jęczmień i ugruntował znajomość roślin leczniczych. Wydany jego staraniem około 2700 r. p.n.e. zielnik, który obejmował ogółem 365 leków, głównie roślinnych.
Z czasem, po poznaniu zastosowania wielu roślin i ziół zaczęto nimi handlować. W starożytności między krajami Wschodu i Południa kwitł ożywiony handel i on to przyczynił się do rozpowszechnienia ziół. Prym w handlu wiedli Egipcjanie, Fenicjanie, Syryjczycy oraz Persowie.
Zainteresowanie ziołami objawiały najtęższe umysły i często pisarze czy filozofowie wykazywali solidną wiedzę botaniczną. Do takich należą przede wszystkim Hipokrates z Kos, zwany ojcem medycyny (ok. 460-377 p.n.e.) i Teofrast z Eresos (370-287 p.n.e.), uczeń Arystotelesa. Gwiazdą pierwszej wielkości w zielarstwie w czasach rzymskich był Dioskurides Pedanios (I w.), Grek z pochodzenia, przyrodnik, "zatrudniony" jako lekarz rzymskich legionów. Lekarz rzymski greckiego pochodzenia, Galen z Pergamonu (ok. 130- -200), opisał ponad 400 roślin leczniczych w taki sposób, że stworzył podwaliny późniejszej farmacji. Podobne znaczenie ma starsze o około 100 lat dzieło Scriboniusa Largusa.

Budowa roślin

       W ziołolecznictwie najczęściej używane są następujące wysuszone i odpowiednio rozdrobnione rośliny lub ich części:

  •  Bulwa – podziemny, zmięśniały pęd wypełniony materiałami zapasowymi. Bulwy zbiera się jesienią lub wczesną wiosną. Do zbiorów jesiennych przystępujemy po obumarciu nadziemnej części rośliny, natomiast do wiosennych – przed rozpoczęciem wegetacji. Po wykopaniu surowiec należy oczyścić i usunąć drobniejsze korzenie,

  •  Cebula – podziemny pęd o bardzo skróconej łodydze i silnie zgrubiałych w nasadach łuskowatych liści,

  •  Drewno – zdrewniała część gałęzi, pni i korzeni drzew lub krzewów,

  •  Kłącze – pęd podziemny z węzłami, międzywęźlami, pączkami oraz zredukowanymi łuskowatymi liśćmi. Kłącza zbiera się (tak jak bulwy) jesienią lub wczesną wiosną. Po wykopaniu surowiec należy oczyścić i usunąć korzenie boczne,

  •  Kora – tkanka okrywająca gałązki krzewów i drzew, zawierająca także tkanki leżące pod nią, dochodzące do miazgi. Podczas zbioru uważamy, by nie uszkodzić warstwy podkorzeniowej (miąższu). Korę zbieramy w momencie, gdy drzewa puszczają soki (wczesną wiosną), z gałęzi ściętych (zbieranie prosto z drzewa powoduje próchnienie lub gnicie) i suszymy w przewiewnym miejscu,

  •  Korzeń – podziemna część rośliny nie mająca węzłów, międzywęźli i zredukowanych liści,

  •  Koszyczek – kwiatostan charakterystyczny dla roślin złożonych,

  •  Kwiat – organ roślinny zawierający części generatywne. Kwiaty zbiera się, gdy osiągną wielkość i kolor charakterystyczny dla danego gatunku. Ponieważ najczęściej kwiaty dojrzewają na roślinie nierównomiernie, zbierane są sukcesywnie, kilkakrotnie,

  •  Kwiatostan – skupienie pojedynczych kwiatów na łodydze,

  •  Liść – organ służący roślinie m.in. do procesu fotosyntezy. Liście zbieramy zanim roślina zakwitnie, do zbierania nadają się liście żywo zielone, bez uszkodzeń i plam (spowodowanych najczęściej przez pasożyty),

  •  Nasienie – narząd służący roślinie do rozmnażania. Nasiona należy zbierać przed stanem pełnej dojrzałości owocu, ponieważ zebrane zbyt późno mogą się osypywać, powodując duże straty,

  •  Owocnia – jest częścią owocu po usunięcia nasion,

  •  Owoc – organ rozwijający się z zalążni po zapłodnieniu komórki jajowej. Owoce zbiera się w stanie dojrzałości, w zależności od gatunku jest to okres od czerwca do września. Podobnie jak w przypadku kwiatów, owoce dojrzewają nierównomiernie i pozyskujemy je w miarę dojrzewania. Owoce mięsiste zbiera się w dni suche i słoneczne (wtedy nie gniją i nie pleśnieją), natomiast owoce suche (nasiona) w dni pochmurne i przed obeschnięciem rosy, zapobiegając w ten sposób ich obsypywaniu,

  •  Pączek – nierozwinięty pęd otoczony łuskami ochronnymi, z którego wiosną rozwija się łodyga z liśćmi i kwiatami. Pączki powinny być zbierane przed pęknięciem,

  •  Szyszka – żeński kwiatostan, a później owocostan,

  •  Zarodek – zarodek rośliny.

Podział roślin

       Rośliny pełniły i pełnią ważną rolę w życiu ludzi. W tej chwili, ze względu na szerokie zastosowanie roślin dzielimy je na:

  •  Rośliny lecznicze – są to najczęściej rośliny lądowe, stosowane są w medycynie i ziołolecznictwie. Z niektórych części tych roślin (np. liście, łodygi czy korzenie) wyrabia się leki. Na całym świecie występuje około 2500 gatunków roślin leczniczych, z czego w Polsce tylko około 400 gatunków. Większość z roślin leczniczych są roślinami trującymi. Ich stosowanie wymaga zaawansowanej wiedzy zielarskiej. Istnieje bardzo mała granica między dawką leczniczą, a toksyczną. Należy pamiętać o ostrożności w stosowaniu tych roślin,

  •  Rośliny regenerujące – są to rośliny z grupy leczniczych, jednak mają inne właściwości, mogą zwiększyć siłę fizyczną lub zmniejszyć źródło stresu. Do roślin o właściwościach regenerujących należą przede wszystkim rośliny adaptogenne i przeciw stresowe. Często te rośliny są podawane w celu wzmocnienia organizmu. Są bardzo pomocne w przypadku chorób, gdy dana osoba bardzo źle się czuję to może spożyć tą roślinę,

  •  Rośliny odtruwające – są to bardzo ważne rośliny, bowiem ich zadaniem jest łagodzenie działania trucizny. Znajdują się one w wyposażeniu każdego maga, są też stosowane dość często, ze względu na częste zatrucia lub otrucia. Wiedza o tych roślinach jest bardzo potrzebna, aby w razie potrzeby pomóc osobie poszkodowanej. Zastosowanie tych roślin jest wielu dziedzinach magii, np. eliksirach lub magomedycynie,

  •  Rośliny trujące – są to takie rośliny, które zawierają substancje trujące, które mogą doprowadzić do choroby, a w ostateczności do śmierci. Zależy od gatunku rośliny to może ona zawierać substancje trujące dla człowieka lub zwierzęcia, lecz zawsze gdy nie znamy rośliny to nie dotykamy jej, a w szczególności nie zrywamy jej,

  •  Przyprawy – są to składniki dodawane do potraw, w celu zaostrzenia lub zmniejszenia smaku, pochodzenia roślinnego. W starożytności służyły jako leki, przysmaki, oleje święte i kadzidła,

  •  Rośliny ozdobne – są to rośliny, które bardzo często można spotkać w ogrodach, ich funkcja to ozdoba, umilenie widoku lub zasłonienie czegoś. Takie rośliny są bardzo popularne wśród mugoli, lecz u czarodziei także. Do roślin ozdobnych zalicza się wszystkiego rodzaju kwiaty. Czyli w każdym parku jest przewaga roślin ozdobnych, niż jakich kolwiek innych.

Podstawowe zasady pracy zielarza

Aby być zielarzem trzeba posiadać:

  •  Łopata – musi być duża drewniano-metalowa, jest ona rzeczą nie magiczną, bez śladów magii, używa się jej do przekopywania roślin,

  •  Grabie – tak ja łopata muszą być drewniano-metalowe, są bez śladów magii, używa się ich m.in. do grabienia liści,

  •  Motyka – jest to metalowo-drewniane narzędzie, nie magiczne, służące do spulchniania gleby,

  •  Wiadro – może być metalowe lub plastikowe, używa się go do przechowywania owoców roślin, np. zaraz po zbiorze,

  •  Worek – wykonany z materiału, świetnie nadaję się do przechowywania różnych roślin, przed ich zasadzeniem,

  •  Sznurek – służy do zawiązania worka, lub zawiązania rośliny gdy grozi złamaniem,

  •  Gazeta – może być to jaka kolwiek gazeta, wykorzystuje się ją do suszenia ziół i roślin, które później możemy wypić w celach zdrowotnych,

  •  Konewka – plastikowa lub metalowa, używa się jej do podlewania roślin, bo bez tej czynności rośliny nie przetrwają długo,

  •  Nawóz – musi być przechowywany w cynowej puszce, służy do zasilania rośliny, gdy grozi uschnięciem, stosuje się go w skrajnych przypadkach.

Trzeba też posiadać magiczne przedmioty takie jak:

  •  Nauszniki – aby uniknąć przeraźliwego krzyku mandragory,

  •  Smoczy nawóz – jest przechowywany w cynowej puszce, używany do ziół roślin,

  •  Nawóz Lullabali – przechowuję się go w cynowej puszce, zasila się nim zioła i rośliny,

  •  Rękawice ze skóry smoka – są bardzo pomocne, gdy chcemy przesadzić jakąś roślinę.

Żeby nie popełnić żadnego błędu oto przykazania dobrego zielarza:

  1.  Zioła i rośliny należy szanować
  2.  Należy stosować je umiejętnie i z umiarem,
  3.  Należy w sposób prawidłowy zbierać zioła ze stanu naturalnego i suszyć bądź wykorzystywać świeże
  4.  Zrywać w określonym celu
  5. Nie marnotrawić
  6.  Zbierać odpowiednie w odpowiedniej porze dla danej rośliny
  7. Nie deptać
  8. Nie używać różdżki
  9. Nie zbierać roślin trujących
  10. Suszyć oczyszczone z ziemi, pająków i innego robactwa
  11. Zioła wymagające przetworzenia poddawać procesowi maceracji, ekstrakcji i dopiero w takiej formie dodawać do eliksirów
  12. Zioła i rośliny maksymalnie suszyć przez rok
  13. Zioła świeże dodawać do eliksirów w formie podanej w recepturze, gdyż złe dołączenie składnika roślinnego może zepsuć wywar, wybuchnąć kociołek lub zmienić jego właściwości na trujące lub przeciwne
  14. Korzeń Rauwolfii zawsze siekać srebrnym nożem w pełnię księżyca.

Podstawowe pojęcia zielarskie.

Dlaczego przy zielarstwie nie można używać różdżki?
       Używanie różdżki do zielarstwa jest niewskazane, ponieważ gdy użyjemy różdżki (np. rzucając zaklęcie na roślinę), może to przez przypadek zmienić właściwości rośliny na przeciwne lub trujące.

Podstawowe pojęcia zielarskie:

  •  Napar – wywar otrzymany przez zalanie ziół wrzącą wodą,

  •  Odwar – wywar sporządzony z surowców odpornych na wysoką temperaturę,

  •  Zielnik – zbiór (drukowana lub ręcznie wykonana) kolekcja opisanych rycin lub zasuszonych roślin, utrzymana zwykle w formie zeszytowej,

  •  Użytki leśne – są to płody leśne i różne dobra materialne pozyskiwane z lasu,

  •  Łąka – obszar lądowy, na którym rośnie zwarta roślinność zielna z dominującą lub znacznym udziałem traw.

Co ma zbierać zielarz?

  •  Korę drzew,

  •  Korzenie i kłącza,

  •  Kwiaty,

  •  Łodygi i liście,

  •  Owoce ,

  •  Pączki.

Do czego czarodziejowi potrzebne jest zielarstwo?

       Często się okazuję że czarodziejowi bardzo może się przydać żyłka ogrodnicza. W ogrodzie bowiem rośnie wiele składników magicznych eliksirów i niejedno lekarstwo na przeróżne dolegliwości mniej lub bardziej naturalnego pochodzenia, od trądziku począwszy, a na ukąszeniu węża i petryfikacji skończywszy. Niektóre zioła mogą nawet chronić przed zaprawionymi magią poczynaniami nieprzyjaciół, cały zaś sekret tkwi w tym, by wiedzieć na co która roślina pomaga, jakiej wymaga pielęgnacji i kiedy nadaje się do zbioru.

Kilka czynników na które warto zwrócić uwagę w tej dziedzinie:

  •  Cześć rośliny, którą chcemy uzyskać podczas zbioru,
  •  Pora roku, miesiąc, dzień i godzina, o ile pora roku i miesiąc wydają się oczywiste ze względu na dojrzałość owoców, to dzień i godzina mogą wydawać nieuzasadnione, tymczasem zbiory (podobnie jak siew i sadzenie) związane są z fazami księżyca i naturalnym cyklem roślin – niewiele różni się to między istotami żywymi, wszak podobnie zachowują się ludzie i zwierzęta – faza cyklu księżyca może być szczególnie istotna w przypadku gdy zbieraczem jest czarownica, natomiast jej strój ma raczej znikome znaczenie w przypadku tradycyjnego zastosowania magicznych ziół i grzybów,
  • Godzina związana jest nie tylko z magicznymi właściwościami rośliny, ale z zawartością substancji posiadających moc, w tym olejków eterycznych lub barwników,
  •  Niektóre rośliny należy zbierać rano, gdy jeszcze nie utraciły ich w wyniku działania promieni słonecznych, inne popołudniu, gdy soki lub barwniki są najbardziej skumulowane dzięki słońcu i światłu.

Kiedy zbierać zioła i rośliny?

       Zbiór ziół i roślin przeprowadza się w czasie suchym i ciepłym, ponieważ rośliny zmoczone deszczem tracą swoje zalety. Najlepiej zbierać je przed południem lub wieczorem – ta pora najbardziej im odpowiada

Jak suszyć zioła i rośliny?

       Zioła i rośliny najlepiej suszyć, w miejscu zacienionym i przewiewnym. Można je suszyć przez rok. Przechowywać w woreczkach, by nie zwilgotniały.

Co to jest zielarstwo?

Rolnictwo to jeden z działów gospodarki, którego zadaniem jest dostarczanie płodów rolnych. Rolnictwo uzyskuję produkty roślinne i zwierzęce dzięki uprawie roli i roślin oraz chowu i hodowli zwierząt.

Ogrodnictwo to dział nauk rolniczych, który zajmuję się hodowlą i uprawą różnych roślin oraz projektowaniem terenów zieleni czyli architekturze krajobrazu która charakteryzuję się dużym nakładem środków produkcji, energii, budynków, kosztów, a co za tym idzie – dużą wydajnością.

Zielarstwo zajmuję się wszelkimi zagadnieniami dotyczącymi roślin czyli hodowlą, uprawą, zbiorem, przechowywaniem i tworzeniem (z roślin i ziół) mieszanek ziołowych, wyciągów, nalewek i złożonych leków naturalnych oraz izolacją z ciał czynnych surowców roślinnych

Ziołolecznictwo zajmuję się mechanizmami działania leków roślinnych oraz ich zastosowaniem.

Flora (łac. Flora – rzymska bogini kwiatów) jest to wykaz gatunków roślin występujących na określonym obszarze. Flora dzieli się na wiele kategorii np. flora górska czy flora lasu deszczowego.

Roślinność to wszystkie zbiorowiska roślin na danym obszarze. Flora wraz z roślinnością tworzą szatę roślinną danego obszaru.